W dzisiejszym spotkaniu Piast Nowosielce podejmował na własnym stadionie Wisełkę Siennów. Był to rywal bardzo niewygodny dla naszej drużyny,który w ostatnich kilku spotkaniach pokazał ze potrafi wygrać mecz i że łatwo się nie poddaje. Niestety tym razem było inaczej. Od pierwszego gwizdka to drużyna Piasta utrzymywała się dłużej przy piłce i dyktowała warunki , co potwierdza bramka zdobyta przez naszego najlepszego strzelca Łukasza Kowala w 22 minucie spotkanie. Pozniej Piastowcy poszli za ciosem i było już tylko lepiej o czym mówi sam wynik 6:0.
Piast Nowosielce-Wisełka Siennów 6:0(3:0)
Bramki:Łukasz Kowal 22',33',70,Mateusz Kowal 25',Kamil Paluch 65',Łukasz Kojder 80'
Skład:Wiktor Rojek,Maciej Skwara,Maciej Domka,Tomasz Mucha,Krystian Motyka(55' Łukasz Kojder),Mateusz Cząstka(63' Bartłomiej Wołowiec),Paweł Machniak (75' Łukasz Słysz),Sławomir Mroszczyk,Kamil Paluch,Mateusz Kowal,Łukasz Kowal(72' Jarosław Lis)
więcej w rozwinięciu newsa...
Założeniem na ten mecz drużyny Piasta było zwycięstwo i z takim wszyscy zawodnicy wyszli na mecz z Wisełką.Oczywiście w tym wypadku nie można było zlekceważyć naszego rywala ponieważ w tym sezonie spisuje się całkiem nieźle o czym mówi wysokie 6 miejsce w tabeli i strata do 3 miejsca tylko trzech punktów.Mecz rozpoczął się po myśli Piasta , który już w 22 minucie spotkania wyszedł na prowadzenie dzięki trafieniu najskuteczniejszego strzelca tej drużyny a mianowicie Łukasza Kowala, w tym meczu Łukasz dołożył jeszcze 2 trafienia które miały miejsce w 33 i 70 minucie spotkania. Tymi trafieniami udowonił wszystkim że jest liderem tej drużyny a tym samym przełamał serie trzech spotkań bez zdobytej bramki.Warto też dodać że nasz snajper po dzisiejszych bramkach znowu jest najlepszym strzelcem w lidze.Przez większość spotkania to zawodnicy Piasta utrzymywali się przy piłce oraz oddawali dużo strzałów na bramkę rywala. W 25 minucie spotkania po indywidualnej akcji do bramki rywala trafia Mateusz Kowal.Pierwsza połowa kończy się wynikiem 3:0. Na drugą połowę zawodnicy Piasta wyszli z chrapką na jeszcze większa ilość goli i tak po 20 minutach gry do piłki dociera nasz pomocnik Kamil Paluch i dokładnym strzałem umieszcza piłkę przy dalszym słupki bramki Wisełki.Ostatnią bramkę dla naszej drużyny zdobył Łukasz Kojder który znalazł się w dobrym miejscu i w odpowiedniej porze i nie marnując swojej szansy posyła piłkę obok bramkarza drużyny przeciwnej ustalając wynik spotkania na 5:0. Wisełka miała swoje szanse po kontrach lecz obrońcy Piasta bardzo dobrze spisali się na swoich pozycjach i nie pozwolili oddać groźnych strzałów na bramkę Wiktora Rojka.Oczywiście Piast miał jeszcze wiele szans na zdobycie bramek lecz zlekceważenie lub po prostu brak szczęścia nie pozwoliły na podwyższenie wyniku.Kibice na trybunach na pewno nie żałowali że przyszli na to spotkanie i mogli oglądnąć kawał dobrej piłki ze strony wszystkich zawodników oraz przede wszystkich dużą ilość goli.Drużynie z Wisełki dziękujemy i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach.