Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: Kemot9, 2015-04-26 19:52
-
Dzisiaj o godzinie 17.00 na Stadionie Piast Nowosielce podejmował niewygodnego rywala , a mianowicie Wisłoczankę Tryńcze. Był to przeciwnik o tyle nie wygodny, że Piast nie mógł sobie z nim poradzić , aż do dzisiaj.Wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy , gdyż drużyna z Nowosielec przez dłuższy okres gdy napierała na bramke rywali , a Ci czekali tylko na dogodne sytuacje lub kontry , których mieli dosyc sporo lecz nie potrafili ich wykorzystać.
Piast Nowosielce-Wisłoczanka Tryńcza 4:1(1:1)
Skład: Piotr Kowalik (80' Wiktor Rojek) ,Maciej Skwara (70' Rafał Kalamarz),Maciej Domka,Tomasz Mucha,Krystian Motyka,Paweł Machniak,Kamil Paluch,Mateusz Cząstka(60' Mateusz Kowal),Sławomir Mroszczyk,Łukasz Kojder,Łukasz Kowal.
więcej w rozwinięciu newsa....
Wynik spotkania został otwarty przez najlepszego strzelca drużyny Piasta , a zarazem najlepszego strzelca w całej A klasie Łukasza Kowala , który w dotychczasowych 17 spotkaniach strzelił 20 bramek(oczywiście myślimy że na tym się nie skończy), bramka została strzelona po dokładnym podaniu ze środka boiska przez Kamila Palucha , który puścił w bój sam na sam z bramkarzem naszego napastnika , ten zaś się nie pomylił i pewnie umieścił piłkę w siatce.Po stracie bramki zawodnicy Wisłoczanki obudzili się i ruszyli do ataku po zamieszaniu w polu karnym Piasta piłkę łapie bramkarz , jednak bardzo niepewnie. Wypuszcza ją z rąk wprost pod nogi obrońcy Trynczy a ten pakuje piłkę do pustej siatki , warto jednak dodać ze bramkarz Piasta był faulowany w tej sytuacji , sędzia jednak był innego zdania i puścił grę.Obie druzyny grały wyrównanie i tak się skończyła pierwsza połowa.Druga połowa to wyraźna przewaga Piasta.Dużo strzałów , wiele klarownych sytuacji i aż 3 bramki.Warto dodać że 2 z nich strzelił środkowy obrońca Piasta Tomasz Mucha , pierwsza bramka padła po dobitce strzału Łukasza Kowala , a druga po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Mateusza Kowala.Czwartą bramkę na koniec spotkania dołożył sam Mateusz Kowal po indywidualnej akcji.Drużynie z Trynczy dziękujemy i życzymy powodzenia w kolejnych meczach.